Takie pytanie zadała mi ostatnio Magda. Więc odpowiedziałem:
Jest właściwie tylko kilka aplikacji, z których korzystam konsekwentnie każdego dnia. Nieprzypadkowo, wszystkie znajdują się w moim telefonie.
(…)
Ten cały zestaw pozwala mi na kilka rzeczy. Nie muszę o niczym stale pamiętać – OmniFocus i Fantastical przypomną mi o ważnych rzeczach we właściwym czasie. Calm ułatwia mi zmierzenie się z nadchodzącym dniem ze spokojem. Day One ustawia mi wydarzenia dnia w odpowiedniej perspektywie.
A najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że nie muszę się do niczego zmuszać. Wszystko działa na zasadzie rutyny, codziennego rytuału.
Na blogu Finanse na obcasach, w towarzystwie dziesięciu innych osób, opowiadam o aplikacjach, z których korzystam dosłownie i bez wyjątku każdego dnia. Jeżeli interesują Was szczegóły i jeżeli chcecie poznać workflow oraz metody zarządzania czasem, zadaniami i budżetem domowym innych osób, to serdecznie zapraszam.
Ze swojej strony, każdą z wykorzystywanych przeze mnie aplikacji mogę gorąco polecić.
Evernote i Pocket to i część i mojego niezbędnika. Ciekaw jestem natomiast czy miałeś kiedyś styczność z aplikacją Nozbie? Jeśli tak, to jak wypada ona Twoim zdaniem na tle OmniFocus?
Dawid
Hej Dawid,
Dzięki za komentarz! Co do Nozbe, to słyszałem wiele dobrego, ale osobiście nigdy nie korzystałem. Z tego, co słyszałem/czytałem, to Nozbe sprawdzi się lepiej gdy musisz z kimś współpracować i współdzielić zadania, OmniFocus natomiast najlepszy jest do działania w pojedynkę.
Pozdrawiam!
Dzięki za porównanie! :)
Dawid
Nozbe to płatna wersja Wunderlist…
Do nauki angielskiego -> memrise
Do nawigacji GPS -> Sygic